Stało się! Mamy nowego Passata. Kilka lat mieliśmy mocny lifting poprzedniej wersji (tradycja u Volkswagena) i muszę powiedzieć, że nowa wersja wywarła na mnie wrażenie (to już nie jest tradycja u Volkswagena, jeśli chodzi o Passata). Ale do rzeczy.
Nowy Passat sprawia wrażenie bardzo wyważonego i większego optycznie. Ale przede wszystkim, podobnie do nowego Golfa, wydaje się lekki i bardzo spójny. Może takie masło maślane, ale rozumiecie o co chodzi…
Środek auta o też wielka poprawa dizajnerska. Póki co nie mogę ocenić jakości, ale porównując ponownie do Golfa 7 mogę przyjąć, że wnętrze będzie świetnie spasowane.
Jeśli chodzi o silniki to tak naprawdę standard VW tylko oczywiście odświeżony. Silniki benzynowe 1.4 TSI, 1.8 TSI oraz 2.0 TSI. Wszystkie wyposażone w turbo o mocach z zakresu 125 KM, aż do 280 KM. Znając jednak życie najpopularniejszymi silnikami w Passacie będą diesle. Tutaj mamy 4 odmiany 2 silników: 1.6 TDI 120KM oraz 2.0 TDI o mocach od 150 KM do 240 KM. Do wyboru do koloru jak to u niemieckiego giganta.
Na jazdę testową musimy jeszcze trochę poczekać, ale z chęcią podzielimy się z Wami konkretniejszymi wrażeniami. Póki co oceńcie go na zdjęciach.