Oto przed Wami stoi długo oczekiwana druga generacja niezwykle udanego szwedzkiego SUVa – Volvo XC90. Długo zapowiadany, wreszcie jest i muszę powiedzieć, że pierwsze wrażenie jest naprawdę… potężne.

Przedstawiam wam „edycję pierwszą”. O co z tym chodzi? A o to, że Volvo wypuściło tak jakby przed sprzedażową edycję 1927 sztuk, które sprzedały się, uwaga, w 47 godzin. Są one bardzo bogato wyposażone, wykończone specjalnym czarnym lakierem, opatrzone 21-calowymi felgami. We wnętrzu znajdziemy szlachetną skórę oraz drewno. Generalnie góruje prostota i szwedzki minimalizm. Oczywiście pomieścimy 7 osób jak to w poprzedniej generacji.

Do napędu posłużyła jednostka T6 (benzynowe turbo) o mocy 320 KM. Dostępny będzie również 225-konny diesel, a później wersja hybrydowa.

Na nowy model czekaliśmy 11 lat, aż od roku 2003 kiedy to zaprezentowano pierwszą generację. Warto było czekać, prawda?

Źródło: autoblog.com