Uwielbiam linię RS. Niejednokrotnie dałem to do zrozumienia na łamach bloga. Całkiem niedawno pokazałem Wam nową wersję . Do prawdziwych potworów pokroju RS7 czy RS6 mu daleko, ale emblemat zobowiązuje. I oto właśnie moim oczom ukazało się najnowsze RS 3 Sportback, czyli 5-drzwiowe Audi A3 w wersji hardcore. Dlaczego? Ano dlatego, że przyspiesza szybciej niż potężny Aston Mrtin DB9. Do setki wystarczy nowemu hot-hatchowi Audi zaledwie 4,3 sekundy.

Szczerze? Świat wyżyłowanych kompaktów zbliża się wielkimi krokami do środowiska superaut. W przypadku Audi RS 3 wszystko to możliwe jest dzięki szalonej mocy 367 KM wyciśniętej  z 2,5-litrowego silnika w układzie pięciu cylindrów w rzędzie. Daje nam to aż 148 KM z litra pojemności. Jak wiemy, moc to nie wszystko, więc standardowo w przypadku mocnych Audi mamy do czynienia z napędem quattro.

Auto jest dość lekkie jak na swoją moc i gabaryty – waży tylko 1520 kg.

Wersję RS 3 ze wspomnianym A3 dzieli bardzo dużo. W końcu najmocniejsza odmiana jest opracowywana i wytwarzana przez specjalną dywizję Audi czyli quattro GmbH.

To co, Audi czy “słabiutkie” , o którym pisałem poprzednio?