Octavia jest tak znanym autem w Polsce, ze nawet go nie zauważamy. Modele Skody I i II generacji zapełniają nasze ulice. Wszak jest to bestseller Skody w Polsce. I nie tylko w Polsce.

Pojawienie się III generacji to duży powiew świeżości. Samochód wyróżnia się na drodze i jak na dotychczasową działalność czeskiego producenta należą mu się brawa.

Styl

Skoda Octavia III to pełna nowoczesność jeżeli chodzi o wygląd zewnętrzny. Charakteryzuje się zdecydowanymi liniami nadwozia oraz wnętrza.

Testowałem czarnego liftbacka, wyposażonego w 17-calowe felgi. Robi wrażenie. Wnętrze czarne ze srebrnymi wstawkami, dobrze podświetlone czytelne zegary. Dzięki temu dokładnie wiemy, czy już przekroczyliśmy dozwoloną prędkość.

Wrażenia z jazdy

A wspomnianą dozwoloną prędkość łatwo było przekroczyć 180-konną wersją 1.8 TSI. Silnik charakteryzuje się niebywałą lekkością i elastycznością. Jest skłonny sprawnie przyspieszać nawet na 6 biegu. Nie mówiąc o wyprzedzaniu na 3 czy 4 biegu przy stosunkowo niskich prędkościach.

Oczywiście pora godzin szczytu we Wrocławiu nie pozwoliła sprawdzić Skody w ruchu miejskim, ale całe szczęście nasza władza pomyślała, żeby sprezentować nam Autostradową Obwodnicę Wrocławia. Wypad na AOW pozwolił przetestować świetny turbodoładowany silnik.

Dla kogo samochód?

Moim zdaniem Octavia to samochód o wielu twarzach i wersjach zarówno silnikowch jak i wyposażeniowych.

W podstawowej wersji wyposażenia, która porównywalna jest ze średnio wyposażoną Octavią II  i 105-konym dieslem 1.6 to idealne auto flotowe dla menadżerów średniego szczebla.

Lepiej wyposażona z tym samym silnikiem lub benzynowym 1.2 w wersji 85 lub 105 KM, to świetny samochód dla nudnego ojca rodziny, który ma w sobie małe zacięcie do stylu.

W końcu testowana wersja ze 180-konnym silnikiem benzynowym i w wysokiej wersji wyposażeniowej Elegance, to auto dla aktywnego faceta, który lubi/musi przebywać dalekie odległości autostradami, ale w weekend lubi też zjechać na boczne drogi. W tej najwyższej wersji Skoda wyposażona jest w wielowahaczowe zawieszenie tylnej osi, przez co lepiej się prowadzi.

Zostaje wersja RS, na którą czekamy. To auto dedykujemy kierowcom, którzy czerpią radość z jazdy. 220 KM zrobi wrażenie na każdym kierowcy. Jest to optymalna moc zarówno do codziennej, jak i ostrzejszej jazdy podczas weekendowej podróży. Jak ją przetestujemy, to oczywiście niezwłocznie o tym poinformujemy.

Podsumowanie

Octavia III generacji to dojrzały samochód. Jakość wykonania jest wysoka. Widać dużą przepaść między nią a II generacją. Samochód jest wart swojej ceny. W testowanej wersji 180-konnej to wydatek ok 80-90 tys. złotych.

Duży plus.