Opłata ma wynosić 2,50 zł za godzinę i obowiązywać w godzinach 9:00-17:00. Z opłaty mają być zwolnieni kierowcy samochodów zasilanych prądem, wodorem lub gazem ziemnym. Co ciekawe w projekcie pominięto pojazdy hybrydowe (również te ładowane z gniazdka).

Czyli wychodzi na to, że nowa hybryda jest tak samo nieekologiczna jak 20-letni dizel. Nie bronię hybryd, nie lubię ich, ale chyba logicznym jest, że emisja szkodliwych gazów z takiego auta jest niższa niż auta bez silnika elektrycznego (w końcu jest tam silnik bezemisyjny!). Szczególnie jak jest ładowana z gniazdka i ktoś dystans do pracy przrzejedzie na silniku elektrycznym.

Ciekawi mnie fakt zwolnienia z opłaty pojazdów zasilanych CNG (Compessed Natural Gas – Sprężony Gaz Ziemny). Wystarczy poczekać jak zacznie być oferowane masowo konwersja na gaz CNG w naszym kraju po wejściu przepisów.